Kiedy zbliżają się wakacje, a do ich rozpoczęcia pozostało już tylko kilkadziesiąt dni, nagle popadamy w panikę i zastanawiamy się nad swoim, zaniedbanym wyglądem, albo zbędnymi kilogramami, których czas najwyższy się trochę pozbyć. Wygląd zewnętrzny jest dla nas bardzo ważny, chcemy być atrakcyjni, ale także, zwyczajnie dobrze wyglądać. Dopóki chodzimy w spodniach, nie ma problemu z naczynkami, co innego jeśli latem, przyjdzie nam odkrywać nogi. Co wtedy można na nie poradzić?
W zdrowym ciele, zdrowy duch
Tak głosi stare przysłowie i wiele w nim prawdy, bo tak naprawdę, to nasze zaniedbanie sprawiło, że skóra stała się mniej gładka, a także pozbawiona zdrowego wyglądu. Chodzi więc o to, żeby poświęcać sobie samemu tyle czasu, ile faktycznie go potrzeba, na mycie się, ale także sprawienie, żeby od środka nasze ciało było w dobrej kondycji. Ćwiczenia fizyczne, mogą temu zaradzić, a już na pewno, odpowiednio dobrane spowodują zmniejszenie się ilości, negatywnie wyglądających śladów na nogach.
Masaże i zabiegi
Odpowiednie preparaty, to takie które pozwolą na zapobieganie pojawiania się naczynek, albo jeszcze lepiej pozwolą im na zanikanie i zmniejszenie ich intensywności. Samo już wcieranie takich kremów, albo maści ma dodatkowo charakter masażu, a ten także może być dość przydatny w czasie walki z nieestetycznym wyglądem nóg. Zabiegi w salonie odnowy, także mogą pomóc skutecznie się ich pozbyć, ważne jest jednak regularnie ich stosowanie, a także słuchanie wskazówek ekspertów zajmujących się nimi.
Inny sposób, na szybko
Jeśli już naprawdę nie ma czasu na zabiegi, albo co gorsza urlop przypadł nieco wcześniej, a dobrze by było z niego skorzystać, na poprawę jakości swojego wyglądu już za późno, chociaż chęci sporem można także spróbować takowe naczynka nieco zamaskować. Zastosowanie balsamów samoopalających, może wspomóc nie tylko samo opalanie, ale także dość szybko przyciemnić całą skórę na nogach, powodując że przebarwienia będą mniej widoczne, zawsze to lepsze niż męczenie się w długich spodniach na plaży.